poniedziałek, 24 marca 2014

Gazowa czy elektryczna?

Decyzje związane z urządzaniem i wyposażaniem nowego mieszkania nigdy nie są proste. Często nasze chęci kłócą się z możliwościami. Tak może się zdarzyć przy wyborze kuchenki. Tym razem postaramy się porównać kuchenkę elektryczną i gazową, zwracając uwagę na wady i zalety tych urządzeń.
fdf

Dostępność „paliwa” do naszej kuchenki

Na kuchenkę gazową często decydujemy się wtedy, gdy system grzewczy domu jest zasilany gazem płynnym. Z tego samego zbiornika można bowiem z powodzeniem zasilać zarówno kocioł, jak i kuchenkę gazową. Wystarczy poprowadzić instalację od zbiornika do kuchenki.
Warto zaznaczyć, że osoby które kupują obecnie mieszkania w nowym budownictwie nie mają problemu z podjęciem decyzji jaka kuchenkę wybrać, gdyż deweloperzy nie instalują przyłączy gazowych. A zamontowanie instalacji gazowej jest dość drogim kaprysem.
Wybór kuchenki elektrycznej też jest w pewien sposób ograniczony. Są bowiem takie regiony kraju, gdzie sieć energetyczna nie jest dostatecznie rozbudowana, przez co przydział mocy jest niewielki i uniemożliwia używanie sprzętów elektrycznych znacznej mocy, na przykład kuchenek.

Kuchenkach gazowa jest bardziej wymagająca pod względem wymagań co do jej ulokowania. Nie powinno się jej instalować w pobliżu okna (minimalna odległość wynosi 50 cm), bo przeciąg może zdmuchnąć płomień. To grozi niekontrolowanym wypływem gazu, a w konsekwencji nawet jego wybuchem. Pomieszczenie, w którym ma być zainstalowana kuchenka gazowa (podobnie jak każde inne urządzenie gazowe), musi mieć co najmniej jeden kanał wentylacji grawitacyjnej. Jeśli chcemy nad kuchenką zainstalować okap i podłączyć go do kanału wentylacyjnego, potrzebny jest drugi dodatkowy kanał. Nad kuchenką nie należy montować okapów o wydajności przekraczającej 12 wymian na godzinę (oznacza to, że objętość powietrza w kuchni wymieniana jest całkowicie 12 razy w ciągu godziny). W pobliżu palnika wytwarza się wtedy podciśnienie, przez co pogarszają się warunki spalania gazu.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Obecnie kuchenki gazowe nie odbiegają standardami bezpieczeństwa od elektrycznych. Zdajemy sobie sprawę, że z gazem trzeba postępować ostrożnie. Dlatego producenci kuchenek gazowych stosują w swoich produktach zabezpieczenia przed niekontrolowanym wypływem gazu. Również zastosowane różnego rodzaju dodatkowe utrudnienia uniemożliwiające najmłodszym domownikom odkręcenie gazu, pozwalają nam spać spokojnie bez myśli, że nasza „pociecha” może zrobić sobie krzywdę. Maluchowi trudno jest zapalić palnik, gdy trzeba go nie tylko przekręcić, ale też wcisnąć i przytrzymać przez chwilę w takiej pozycji. Przed otwarciem piekarnika chronią specjalne blokady, a potrójnie szklone drzwiczki zabezpieczają przed poparzeniem, nawet gdy piekarnik nagrzany jest do maksymalnej temperatury.

Przed włączeniem sterowanej sensorami płyty ceramicznej chronią specjalne przyciski blokujące, a o tym, że płyta jest jeszcze gorąca - informuje specjalna kontrolka. Natomiast płyty indukcyjne pod względem bezpieczeństwa są bezkonkurencyjne, nie włączą się dopóki nie ustawi się na nich naczyń. Poza tym już sam fakt, że nagrzewa się tylko dno garnka, zapobiega poparzeniom. Mimo tego, wiele modeli ma dodatkowo wskaźniki tzw. ciepła resztkowego, które pokazują stopień nagrzania pola od dna gorącego naczynia. Płyty same się wyłączają, jeśli garnek jest pusty albo leży na nim np. stalowa łyżeczka czy ścierka lub gdy zostanie zalany panel sterowania, a nawet gdy użytkownik zapomni to zrobić. Większość posiada blokady, zapobiegające uruchomieniu ich przez dzieci lub przypadkowej zmianie ustawień.

Koszty eksploatacji i ceny kuchenek

Ceny kuchenek gazowych i elektrycznych są zbliżone. Biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny gazu ziemnego, płynnego i energii elektrycznej, zdecydowanie najtaniej gotuje się na kuchence gazowej. Jednak kuchenki elektryczne łatwiej i dokładniej dają się regulować, dzięki czemu dostarczana do nich energia jest lepiej wykorzystywana. Mniejsze straty możliwe są także dlatego, że specjalnie przeznaczone do kuchenek elektrycznych garnki dokładnie przylegają do powierzchni grzejnej. Inaczej niż to jest w kuchenkach gazowych. Energia przekazana do potrawy w przypadku gazu to mniej niż 50%. Czyli połowa idzie z dymem. 

Im nowocześniejsza kuchenka, tym bardziej ekonomicznie można jej używać. Są takie urządzenia, które potrafią powtórnie wykorzystywać raz wytworzone ciepło. Na przykład piekarniki elektrycznych kuchenek automatycznie wyłączają się przed zakończeniem cyklu i w ostatniej fazie pieczenia nie pobierają energii elektrycznej, ale wykorzystują wcześniej wytworzone ciepło. Przestrzeń piekarnika może być podzielona i wtedy podczas pieczenia niewielkich porcji nagrzewana jest tylko jedna z nich.

Płyty ceramiczne mogą być wyposażone w czujniki reagujące na obecność naczynia na płycie. Włączają zasilanie tylko wtedy, gdy garnek stoi na polu grzejnym, a wyłączają - natychmiast gdy się go zdejmie.

Warunki instalacji

Każde urządzenie gazowe wymaga podłączenia do instalacji przez osobę z uprawnieniami. Aby gwarancja na sprzęt gazowy, a więc i kuchenkę, była ważna, instalator musi przystawić na niej swoją pieczątkę. Natomiast instalacja kuchenki elektrycznej nie wymaga obecności uprawnionego instalatora. Płyty kuchenne: tradycyjne - z żeliwnymi krążkami grzewczymi - i ceramiczne trzeba podłączyć do instalacji trójfazowej. Można to zrobić przy użyciu wtyczki i odpowiedniego gniazdka (jeśli urządzenie jest w takie zaopatrzone) lub podpiąć kable trójfazówki w styki umieszczone z tyłu kuchenki (płyty).

Płyta kuchenna elektryczno-gazowa

Instalacja trójfazowa nie jest wymagana, gdy na płycie kuchennej są i palniki gazowe, i elektryczne pola grzejne. Przy takiej kuchence wystarczy odrębny obwód elektryczny zabezpieczony odpowiednim bezpiecznikiem, no i oczywiście gniazdko z uziomem w pobliżu urządzenia.
Najchętniej kupowane są kuchenki gazowo-elektryczne (gazowa płyta i elektryczny piekarnik). Podłączenie takiej kuchenki do instalacji gazowej musi wykonać instalator. Dodatkowo w pobliżu kuchenki musi znajdować się gniazdko elektryczne - tym razem jednak wystarczy jednofazowe z uziemieniem. Do niego podłącza się przewód zasilający do piekarnika.
Na koniec przedstawiamy wady i zalety obu rodzajów kuchenek:

Kuchenka elektryczna (indukcyjna)

Zalety:
  • Nie musimy robić instalacji gazowej.
  • Nie brudzą się ściany i szafki w kuchni, ponieważ toopary gazu, a nie tłuszcz z naszego jedzenia osadza się na powierzchniach.
  • Błyskawiczna prędkość gotowania potraw.
  • Regulowanie mocy - kuchenki indukcyjne reagują momentalnie na zmianę mocy natomiast inaczej jest w kuchence elektrycznej ceramicznej – tam regulowanie mocy jest czasami problematyczne, bo płyta dłużej stygnie.
  • Bardzo łatwe utrzymanie czystości kuchenki, dzięki jej powierzchni.
  • Możliwość zaprogramowania gotowania. Można ustawić tak, aby duszące się mięso wyłączyło się w konkretnym czasie.
  • Bezpieczna – nie ulatnia się gaz i nie ma niebezpieczeństwa przypadkowego zgaszenia i przede wszystkim możliwość poparzenie się jest niemal wykluczona.
  • Niskie koszty użytkowania - płyta indukcyjna posiada największą wydajność energetyczną w porównaniu z płytami ceramicznymi i klasycznymi palnikami gazowymi w stosunku 90/60/45.
Wady:
  • Aby korzystać z tego typu urządzenia należy zaopatrzyć się w specjalne garnki, przeznaczone do kuchenek indukcyjnych. Najlepsze są te z grubym dnem – na szczęście obecnie dostępne są już w dość przystępnych cenach. Dzięki takim garnkom oszczędzamy energię elektryczną (płyta nagrzewa się i wyłącza, bo grube dno długo utrzymuje ciepło).
  • Brak możliwości przygotowywania potraw w woku.
  • W niektórych lokalizacjach nieznacznie wyższy musi być przydział mocy – wszystko zależy od tego, jaki bezpiecznik mamy zamontowany w instalacji.
  • W przypadku, gdy nastąpi przerwa w dostawie prądu, nic nie ugotujemy.
  • Większość kuchenek indukcyjnych wymaga prądu trójfazowego, co może być wadą, jeżeli posiadamy instalację jednofazową.

Kuchenka gazowa (gaz ziemny)

Zalety:
  • Niższe koszty eksploatacji niż kuchenki elektrycznej – nie wliczając abonamentu za gaz.
  • W przypadku braku prądu, mamy komfort możliwości przygotowania posiłku.
  • Nie ma ograniczeń w gotowaniu na specjalnych patelniach (np. woku)
  • Znacznie szybszy czas nagrzewania oraz możliwość szybkiej, płynnej regulacji płomienia. Taka dogodność sprawia, że gotowanie, pieczenie, grillowanie czy smażenie staje się prawdziwą przyjemnością.
Wady:
  • Możliwość przypalenia pieczonych posiłków, ponieważ piekarnik gazowy nagrzewa się wyłącznie od dołu,
  • Jeśli nie posiadamy instalacji gazowej, montaż jest dosyć kosztowny.
  • W zależności od podłączenia często trzeba przeprowadzić rury w budynku (od kotłowni do kuchni). Rury gazowe muszą być przeprowadzane na wierzchu lub ewentualnie zabudowane z otworami tak, aby dawało się okresowo sprawdzić ewentualne ulatnianie się gazu).
  • Opary gazu (tzw”spaliny”) osadzają się na ścianach i szafkach w kuchni.
  • Konieczność posiadania specjalnej wentylacji w kuchni (oprócz okapu musi być jeszcze dodatkowa wentylacja).
  • Trudna do utrzymania w czystości zarówno urządzenia jak i garnków.
  • W starszych modelach brak możliwości zaprogramowania, aby piekarnik wyłączył się w odpowiednim czasie.
  • Kuchenka gazowa podgrzewa także powietrze
  • Możliwość ulatniania się gazu w momencie „zdmuchnięcia” płomienia – na przykład przy przeciągu

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w domu mam kuchenkę gazową i muszę przyznać, że działa ona bardzo fajnie. Tym bardziej, że całkiem niedawno udało mi się również uzyskać ofertę na tańszy gaz do domu. Dzięki firmie https://poprostuenergia.pl/gaz-dla-domu/ mogę przede wszystkim płacić o wiele niższe rachunki za gaz co dla mnie jest bardzo ważne.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie jest bardzo dużo różnych rzeczy elektrycznych i jestem zdania, że jak najbardziej warto jest je mieć. Dlatego ja także jestem zwolennikiem instalacji fotowoltaicznych. Jak czytałem niedawno na stronie https://budujemy.eostroleka.pl/czy-warto-inwestowac-w-panele-fotowoltaiczne-80812.html to jak najbardziej warto jest moim zdaniem posiadać panele fotowoltaiczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam u siebie praktycznie wszystko na prąd więc i taka kuchenka także się znajduje. Jednak odkąd posiadam fotowoltaikę to rachunki i tak spadły. Jak czytałam na stronie http://zielonainfrastruktura.pl/fotowoltaika-dla-spoldzielni-mieszkaniowych-czy-warto/ również fotowoltaika fajnie sprawdzi się w spółdzielniach mieszkaniowych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawidłowo zainstalowana kuchenka elektryczna jest bardzo wydajnym urządzeniem. Wystarczy tylko zatrudnić do instalacji doświadczonego elektryka.
    https://kraksatmedia.com.pl/elektryka/

    OdpowiedzUsuń
  7. W każdym razie to już zależy tylko i wyłącznie od nas samych i ja również jestem zdania, że dobrze jest wiedzieć co robić w przypadku awarii. Na pewno w takim momencie dobrze jest zgłosić się do serwisu urządzeń AGD https://serwisagd-technik.pl/ po niezbędną pomoc.

    OdpowiedzUsuń